Liturgiczna Służba Ołtarza (Lektorzy, Ministranci)

Szymek

My sie smiejemy kiedy trzeba... i do kogo trzeba ...

dobry_duszek

..odezwał sie znawca.

teolo_pl

no ładnie ładnie ... Smile

mandzia

nO heh ja tam nie wiem...z tego co ja widze...to często się uśmiechacie... Razz

dobry_duszek

pięknie!

uśmiechać.. hmm, no tak, tak,
tylko nie było tak, że Ty myślisz że lektor,
się uśmiecha do Ciebie, a tu nie jest do Ciebie.

mandzia

yhm.. masz racje mi sie jeszcze taka sytuacja nie zdarzyła Very Happy

dobry_duszek

no, ja mam tak nie zawsze..
ale dość często. :P

mandzia

OO heh

nO to nie jest fajne Wink

dobry_duszek

się..

przywyczaiłam.

:))

mandzia

no w sumie mOżna... Smile

dobry_duszek

w sumie, jest bardzo dużo sum,
które sumują, bardzo wiele sum,
które są sumami, wielu sum,
więc w sumie, sum jest bardzo wiele,
w sumowaniu tego wszystkiego.

:))

DziecZko kochane....

tak najmłodsi tak nie wiedza co maja robic czasem jka sie motaja ale fajnie to wyglada a z drugiej strony to jest to troche glupie bo skoro chca byc ministrantami to powinni przynajmniej umiec sie zahcowywac i wiediec co kiedy sie robi i dzieje...

dobry_duszek

w sumie dlatego są ministrantami, a nie lektorami..
ale oni i tak czy tak, nie zdają sobie sprawy..
to takie dzieci musimy im wybaczyć..
4 podstawowa, to nie dorosłość..
ale przynajmniej jest czasem śmieszniej.

agaaaa

nom ale niektórzy to umią się zachowaĆ Razz

Już nie mówimy że wszyscy ministranci się tak wiercą Razz

dobry_duszek

hehe, no faktycznie, są wyjatki,
ale tylko dlatego, że widać po nich że sie
nie nadają na ministrantów..
a z tym wierceniem, to hmm, przynajmniej
pokazują ze jest nudno!

Madzik

heheh ja tam się zawsze smieje potem z ministratów jak się zachowywyali na mszy Smile

a czasami jest na coi popatarzec na Mszy Smile

Taki żart

neSSy

oni sa poprostu uroczy Smile

pomyslcie ze nasi lektorzy kiedys byli takimi malymi ministrantami Smile

a z tych malych ministrantow wyrosna (juz niedlugo) kolejni lektorzy Wink

to jest cudne Smile

MartuśKa.

a co sądzicie o dziewczynach w LSO Question

nieania

Ja jestem dziewczyną i jestem lektorem. Co sądze o tym, że nie jest złe. Choć jeszcze są księża do tego uprzedzeni (np. proboszcz mojej rodzinnej parafii) i tłumaczą się tradycjonalizmem. Ale ta tradycja, że mężczyźni tylko mogą być lektorami jest żydowska. Każdy z nas jest powołany do głoszenia Słowa Bożego. Odsówanie od tego kobiet jak dla mnie jest dyskryminacją.
Co do ministrantury, to raczej nie widzę w tym dziewczyn, choć wiem, że są.

MartuśKa. · Wysłany: Wto 18:54, 25 Mar 2008 Temat postu:

nieania, a masz albę?