Forum Zaufaj.pl Strona Główna

Katecheza
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zaufaj.pl Strona Główna -> Religia
Uczęszczasz regularnie na Katechezę?

TAK
96%
 96%  [ 31 ]
CZASEM
0%
 0%  [ 0 ]
NIE
3%
 3%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 32

Autor Wiadomość
teolo_pl
Administrator


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:57, 02 Wrz 2005    Temat postu: Katecheza

Jak wygląda w Twojej klasie Katecheza? Na co uczeń Twoim zdaniem powinien zwracać uwagę podczas katechezy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agusiaaa91
Początkujący
Początkujący


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: MieLeC

PostWysłany: Sob 20:47, 03 Wrz 2005    Temat postu:

w mojej klasie...? hm... uczy mnie pani katechetka... Smile i teraz szczególnie będziemy zwracać uwage na pzygotowanie do egzaminu do bierzmowania SmileSmile wkońcu to 2 kl Gim Razz
pozdrówka :*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marsi
Początkujący
Początkujący


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec

PostWysłany: Sob 21:54, 03 Wrz 2005    Temat postu: Oj ciężko...

U mnie również katecheza jest prowadzona przez panią Katechetkę, ale ponieważ moja klasa nalezy do "młodych- dociekliwych" więc nie zawsze jest tak jak powinno być. Myśle , że wiele osób chodzi na katecheze dlatego, że tak wypada, albo taki już jest zwyczaj. Przecież nie wypada nie chodzić, co by ludzi pomyśleli. To niestety widać u mnie w klasie. Chłopcy rzucają sie samolocikami, graja w karty etc. a dziewczyny czytają "Bravo Girl" pod ławką, albo sie malują :] Kiedy już ktoś naprawde chce słuchać i wynieść coś z lekcji często jest uważany za dziwaka. No przykro , przykro patrzeć... ale co zrobić?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabryśka
Początkujący
Początkujący


Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:20, 05 Wrz 2005    Temat postu:

U mnie na relgii nie prowadzi się dyskusji z nauczycielem. Ale ksiądz jest bardzo fajny i naprawdę ciekawie mówi. Oczywiście jeśli ktoś ma jakies pytanie to moze pytać , ale ludzie z mojej klasy raczej tego nie robią. W tym roku przyjmiemy bierzmowanie ( jestem w 3 gim Smile ) więc na lekcjach bedziemy zajmowac się przygotowywaniem Mszy które bedziemy mieli raz w miesiącu. Ma to słuzyć jako duchowe przygotowanie do bierzmowania

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madaszek
Moderator


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec

PostWysłany: Pon 20:08, 05 Wrz 2005    Temat postu:

Katechezy wyglądają różnie... w podstawówce i gim uczyła mnie Pani Katechetka... teraz w LO ksiadz Smile Widać, że im jesteśmy starsi mamy więcej pytań i poważniej podchodzimy do Katechezy, problemów świata... Uważam że duży wpływ na to jak będzie wyglądała Katecheza ma osoba prowadząca lekcje, jej podejście do ucznia i spsób prowadzenia lekcji Smile Ale duże znaczenie ma też nastawienie ucznia Smile Wiem, że wiele osób przychodzi na katecheze tak jak na inne lekcje - idzie bo musi, i ludzie idą z założeniem, że bedzie nudno itd... Wystarczy wykazać odrbinę zainteresowania na Katechezie, a zawsze się coś nowego z niej wyniesie, odkryje, zrozumie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teolo_pl
Administrator


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:10, 05 Wrz 2005    Temat postu:

Traktowanie lekcji religii jako czasu na przegadanie albo na odrobienie zadania napewno jest nie na miejsu. Do kościoła też nikt nie idzie by sobie paznokcie wymalowac...
Religia to czas wspólnego poznawania Jezusa.
Dlatego każdy na swój sposób powinien wiedziec jak zachowac sie w odpowiednich miejscach, odpowiedniej chwili. Jeśli dzieje się inaczej, to oznaczac może, że nie wszyscy do wszystkiego dorośli.
Jesli ktoś będzie chciał coś zyskać dzięki katechezie to zyska. Oby jednak tego nie zmarnował ale zasiał w innych, by katecheza nie ograniczała się do kilku 45 minutowych spotkan tygodniowo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
di
Początkujący
Początkujący


Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec

PostWysłany: Wto 16:44, 13 Wrz 2005    Temat postu:

Każdy olewa katecheze, bo jest nadobowiązkowa, tak było w 2 klasie, a teraz jak uczy nas ksiądz, to juz nie sa głupie komentarze, na temat Hiltera, i rysowania pentagramów, po ławkach i ksiązkach, do religi, jednym slowem, wielu ludzi przychodzi na katecheze bo musi, dlaczego tak jest ? kto odpowie, normalnie na to pytanie, kto zna odpowwiedx, czemu ludziom się nie chce, czmeu myslą ze to jest nuda, aa Jezus niczego, absolutnie niczego nie zabiera, w wrećz przeciwnie daje jeszcze wiecej, wiec dlaczego nie Pozwolimy się zaskoczyc Chrystusowi ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neSSy_89
Początkujący
Początkujący


Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:17, 17 Wrz 2005    Temat postu:

Od kąd pamiętam to przez wszystkie lata mojej nauki, mojego pogłębiania wiary tylko przez 2 lata uczył mnie ksiądz (rok w podstwówce i rok w gim.) Ja jednak nie zwracam większej uwagi na to kto mnie uczy a czego uczy. Oczywiście nie narzekam tu na nikogo bo wszystkie panie katechetki i księża którzy uczyli w mojej klasie byli bardzo pozytywnie odbierni przeze mnie.
Co do tego co napisałą di, że teraz uczy ją ksiądz i jest większa dyscyplina w klasie to oczywiście dlatego że powszechnie jest tak że ksiądz budzi wielki respekt. Ale może i dobrze...
No a co do lekcji religii u mnie w klasie???...jeśli mam być szczera to nie jest łatwo...myślałam że w liceum spotkam się z ludźmi podobnie myślącymi jak ja, którzy wiedzą co w życiu jest najważniejsze, z ludźmi dojrzałymi, ale teraz widzę że tak nie jest.
Jak dla mnie to naprawdę straszne , ale na ostatniej lekcji religii praktycznie cała klasa stanęła przeciwko p.katechetce (no i tak wyszło że mnie też) okazało się że w tych ludziach wychowywanych w katolickich rodzinach w nich-w DZIECIACH BOŻYCH wielkie rozbawienie wzbudziła moja wypowiedź na zadane pytanie "czym się rózni człowiek od zwierzęcia"
padały rózne czysto biologiczne odpowiedzi a ja powiedziałam to co jest tak oczywiste-że my mamy nieśmiertelną duszę, że mamy sumienie itd. wszyscy na mnie patrzyli jak na kosmitkę a kilka dziewczyn na głos stwierdziło że się ze mną nie zgadzają że przecież wszystko co żyje ma duszę ,że piekła nie ma i co jest dla mnie chyba najgorsze ze Pismo Święte nie mówi całej prawy-podwarzyła tym samym to wszystko w co wierzymy-w co ona też przecież pwinna wierzyć....to była naprawdę ciężka lekcja a przecież to dopiero początek roku szkolnego...
no ale przecież Jezus o wiele bardziej cierpiał i taki mały krzyż należy się chyba każdemy z nas (choć podejrzewam że to jeszcze nie będzie koniec...)

większość młodzieży przychodzi na katechezę tylko po to by odpocząć po męczących lekcjach, pogadać przez 45 minut (jakby przerwy im nie wystarczały)
no w każdym razie ja bardzo bym to chciała zmienić.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NIKO^
Początkujący
Początkujący


Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec

PostWysłany: Pią 13:44, 21 Paź 2005    Temat postu: Hmmm. . .

    Jak ja bym chcial sie cofnac do szkoly! A tymbardziej do podstawówki! Wtedy opisal bym Wam relacje z mojego uczeszczania na katechezy. [...]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mandzia
Mistrz forum
Mistrz forum


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec

PostWysłany: Nie 17:48, 01 Sty 2006    Temat postu:

U mnie katechezy wyglądają ciekawie...ale dI ma racje, że większość młOdych ludzi pOdchOdzi lekceważącO dO tegO przedmiOtu, iż jest on nadObOwiązkOwy...u mnie w klasie jest chłOpak, który jest niewierzący...i na katecheze nie uczęszcza...ale musze przyznac, ze całkiem inaczej lekcje prOwadzi Katechetka aa inaczej ksiądz...ale mOje katechezy są bardzO fajne...i wiele na nich mOge się nauczyc Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
komeya
Początkujący
Początkujący


Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hmm...

PostWysłany: Nie 17:54, 01 Sty 2006    Temat postu:

Większość uczniów postrzega lekcje religii jako kolejną lekcje na której trzeba poprostu być....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DziecZko kochane....
Super Użytkownik
Super Użytkownik


Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice mielca

PostWysłany: Śro 17:26, 12 Kwi 2006    Temat postu:

Jak wygląda w Twojej klasie Katecheza? Na co uczeń Twoim zdaniem powinien zwracać uwagę podczas katechezymoge napisac jak wygladala katecheza gdyz od dwoch lat studiuje i moja jedyna teraz katecheza na jaka uczeszczam to na rozmowy z kierownikiem duchowym... podczas spowieedzi i nie tylko... a poza tym to na Msze... ale u mnie w szkole sredniej to zawsze ja siadalam w pierwszej lawce i czesto przeszkadzalam swojemu katechecie... ale on mnie za to lubil i mysle ze nadal lubi... zawsze zadawalam duzo pytan... wiekszosc klasy nie uwazala bo ich to nie interesowalo... a jesli ktos sie czyms innym zajmowal to dostawal kropke i trzy takie kropki to byla ocena dopuszczajaca z przedmiotu wiec w taki sposb na jednej katechezie mozna bylo nazbierac isch bardzo duzo...ale ja bardzo sieplo wspominam tego katechete a przede wszytskim to co mowil na nich... zapadlo mi to jakos głeboko do serca... i czesto z jego rad korzystam...
lubie sobie tak czasem poczytać, przegladnąc stary zeszyt do religii...
pozdrawiam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agaaaa
Super Użytkownik
Super Użytkownik


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:32, 13 Kwi 2006    Temat postu:

A mnie religii uczy katechetka Very Happy Niestety moja klasa nie przywiązuje większej uwagi na to co ona nam mówi itp...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DziecZko kochane....
Super Użytkownik
Super Użytkownik


Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice mielca

PostWysłany: Czw 17:26, 20 Kwi 2006    Temat postu:

to zwroc jej w sposob delikatny uwage
mysle z enie powinna sie obraZic


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
...
Gość





PostWysłany: Nie 20:28, 23 Kwi 2006    Temat postu:

u mnie katecheza jest ciekawie prowadzona przez księdza i powiem szczerze że większość osób nawet nie wpadło na pomysł żeby na katecheze nie chodzić ale gdyby przypomnieli sobie o takiej możliwości to by z niej chętnie skorzystali. katecheza służy do odpisywania zadań i uczenia sie na sprawdziany.jednak jeśli ktoś chce posłuchać to dużo z niej wyciągnie...
Powrót do góry
asiek
Początkujący
Początkujący


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielany

PostWysłany: Pią 17:40, 02 Cze 2006    Temat postu: Re: Katecheza

no u mnie w klasie na religi nie jest zbyt cicho pozatym nasz katecheta tylko nam filmy puszcza.ja osobiscie wolalabym sie uczyc o Bogu niz ogladac

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nieania
Super Użytkownik
Super Użytkownik


Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nieba

PostWysłany: Śro 22:29, 02 Maj 2007    Temat postu:

A w mojej klasie katecheza to relaks i rozwój duchowy. Na co uczeń powinien zwracać uwagę? Na to, żeby jak najwięcej dociec, a nie tylko wysłuchać i bez zadawania pytań przyjąć do wiadomości, a jak byle kto podważy kiedyś to, czego się dowiedział na religii, to "jaki on był ślepy".... był bo nie zadawał pytań..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka
Początkujący
Początkujący


Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:33, 05 Maj 2007    Temat postu:

U mnie katecheta nie sprawdza obecności więc nie raz się zdarza że kilka osób opuszcza tę lekcje (zwłaszcza kiedy jest ona ostatnią)
Osobiscie nie zbyt podoba mi się lekcja religi, gdyż mamy tak zwariowanego księdza, że myślę, iż więcej pożytku nie raz przyszło by mi z przeczytania książki o tematyce religijnej niż z siedzenia na religii...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tuomas
Początkujący
Początkujący


Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:29, 16 Lip 2008    Temat postu:

Droga Stokrotko na Katechezę nie chodzisz z musu tylko dla Boga według mnie nie ma nic lepszego jak relacja ksiądz - świecki katolik.To że oni uciekają nie znaczy że ty tez masz uciekać wiesz Bogu się podoba jak idziesz na tą Katechezę jak robisz na złość szatanowi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pola18
Początkujący
Początkujący


Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:51, 14 Sie 2008    Temat postu:

Moja katecheza polega głównie na tym iż ksiądz mówi zawsze na temat sexu a na inne tematy mówi że są nie interesujące i cały czas powtarza KUPA KUPA...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zaufaj.pl Strona Główna -> Religia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin