Forum Zaufaj.pl Strona Główna

Tajemnica spowiedzi (ze strony penitenta), ekskomunika

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zaufaj.pl Strona Główna -> Prawo kościelne (nie wymaga rejestracji)
Autor Wiadomość
KTOŚ
Gość





PostWysłany: Pią 1:28, 25 Lip 2008    Temat postu: Tajemnica spowiedzi (ze strony penitenta), ekskomunika

Mam pytanie dotyczące tajemnicy spowiedzi, co penitent może powiedzieć? Przeczytałam jakiś czas temu coś takiego na jednej ze stron (jako niezarejestrowany użytkownik adresy podać nie mogę):


Cytat:

08. Ad. 07. Czy można prosić o uzupełnienie odpowiedzi odnośnie do przestępstwa kościelnego za ujawnienie w środkach społecznego przekazu - przez penitenta - grzechów, które on wyznał na spowiedzi. Sprawdzałem w Kodeksie Prawa Kanonicznego i tam jest tylko jeden kanon karny w tym zakresie:
"Kan. 1388 -
§ 1. Spowiednik, który narusza bezpośrednio tajemnicę sakramentalną, podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa, zastrzeżonej Stolicy Apostolskiej. Gdy zaś narusza ją tylko pośrednio, powinien być ukarany stosownie do ciężkości przestępstwa.
§ 2. Tłumacz i inni, o których w kan. 983, § 2, którzy naruszają tajemnicę, powinni być ukarani sprawiedliwą karą, nie wyłączając ekskomuniki."
Czy więc ten tekst nie jest aktualny, czy też kara za upublicznianie przez penitenta swoich grzechów wynika z aktu niższego rzędu? I jeszcze jedno. Z przepisu zacytowanego przez Odpowiadającego wynika, że zabronione jest upublicznianie przez środki społecznego przekazu tych informacji, a nie każde takie zachowanie (np. w prywatnej rozmowie). Serdecznie pozdrawiam, Jacek M.

Chodzi o DEKRET O EKSKOMUNICE, KTÓREJ PODLEGAJĄ UJAWNIAJĄCY TREŚĆ SPOWIEDZI. "Kongregacja Nauki Wiary w celu ochrony świętości Sakramentu Pokuty oraz dla obrony praw szafarzy i wiernych chrześcijan związanych z tym Sakramentem, dotyczących znaku sakramentalnego i innych tajemnic połączonych ze Spowiedzią, na mocy specjalnej władzy udzielonej przez najwyższy autorytet Kościoła (Kan. 20), postanowiła, że:
Niezmiennie pozostaje w mocy przepis Kan. 1388, że ktokolwiek nagrywa przy pomocy jakiegokolwiek urządzenia technicznego to, co w Spowiedzi sakramentalnej, prawdziwej lub symulowanej, własnej lub kogoś innego, jest mówione przez spowiednika lub przez penitenta, czy upowszechnia to za pośrednictwem środków masowego przekazu, popada w ekskomunikę latae sententiae". Pozdrawiam. Wiesław Faron SI


i coś takiego na innej:


Cytat:

Tajemnica spowiedzi świętej
Wpisał: ks. Zbigniew Kapłański
30.08.2007.

Pytanie: Ktoś mi ostatnio powiedział, że tajemnica spowiedzi dotyczy nie tylko księdza, ale również spowiadającego się. Czy to prawda? Czy, gdy powiem komuś jaką mi zadano pokutę, to popełniam grzech? Czy jeżeli matka spyta dziecko, o to jaką dostało pokutę, aby dopilnować jej odprawienia, to też postąpi niewłaściwie?

Odp: Współcześnie obowiązujący Kodeks Prawa Kanonicznego jasno formułuje to, co w Tradycji Kościoła i głębokiej intuicji wiernych jest uważane za pewnik: „Tajemnica spowiedzi jest nienaruszalna" (kanon 983). To jest oczywiste. Każdy człowiek musi mieć pewność, że to wszystko, co powie w Spowiedzi Świętej jest „zapieczętowane przez Sakrament" (jak mówi Katechizm Kościoła Katolickiego - 1467). Aby tę pewność penitenta jeszcze utwierdzić największą z możliwych kar - ekskomunikę, w którą się wpada na mocy samego prawa, bez konieczności nadawania jej przez kogokolwiek - Kościół nałożył na kapłana, który by wyjawił taką tajemnicę . Pomagają w tym nawet dokumenty prawa państwowego: Kodeks Postępowania Cywilnego (art. 261), Kodeks Postępowania Karnego (art. 178) i Kodeks Postępowania Administracyjnego (art. 82) a nawet przepisy obowiązujące w Najwyższej Izbie Kontroli (art. 43).

Tyle wprowadzenia w samą atmosferę tej tajemnicy.

Zrozumiałe jest tym samym, że tajemnica obowiązuje również tłumacza i wszystkich, którzy - choćby przypadkiem - usłyszeli treść Spowiedzi, a nawet samego penitenta.

Ale kapłan ma prawo bezimiennie, choć bardzo ostrożnie skorzystać z treści Spowiedzi na kazaniu, penitent ma prawo - bez wskazywania na konkretną Spowiedź i spowiednika - coś powiedzieć dla duchowej korzyści rozmówcy (np. „pomogła mi w podobnej sytuacji następująca rada..." - nie trzeba dodawać, że pochodzi ze Spowiedzi).

I jeszcze pytanie z listu: nie powinniśmy nawet zachęcać dziecka do łamania tej tajemnicy. Kapłana sam powinien tak dobrać pokutę, aby dziecko samo mogło jej sprostać. Matka osoby upośledzonej może jednak uprzedzić kapłana o trudnościach dziecka, aby to zadanie ułatwić.



i zaczęłam się zastanawiać, co penitent może o swojej spowiedzi powiedzieć.


Czy opowiadanie znanej mi osobie o spowiedzi u konkretnego spowiednika jest grzechem? Czy formę e-maila można uznać za środek masowego przekazu (wydaje mi się, że nie, ale jako skrupulantka wolę się upewnić)? Czy napisanie na forum internetowym o doświadczeniach z konkretnym spowiednikiem lub nawet bez podania nazwiska, ale w sposób, który daną osobę pozwala w miarę precyzyjnie zidentyfikować/określić samą parafię . . . powoduje ekskomunikę? Jak wygląda sytuacja, gdy ktoś opisuje swój grzech i pisze o reakcji np. na forum internetowym bez podania konkretnego kapłana?

Proszę o w miarę możliwości szczegółowy opis, co penitentowi wolno a czego nie w tej materii (chodzi np. o często spotykane sytuacje, gdy ludzie "polecają" sobie nawzajemn spowiedników, dyskutują w rozmowach bezpośrednich, kto jaką pokutę dostał, czasem mówiąc też o swoich grzechach i o reakcji kapłana itd.), oraz co konkretnie powoduje ekskomunikę.

Na koniec dodam, że nie chodzi mi tylko o przypadki opowiadania o negatywnych wrażeniach z konfesjonału, ale również o te pozytywne, np. w celu zachęcenia kogoś do spowiedzi albo opisania swojego pięknego doświadczenia tego sakramentu, który odbył się z udziałem konkretnej osoby spowiednika.
Powrót do góry
Kicy
Ksiądz Moderator


Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:32, 24 Paź 2008    Temat postu:

1. Mowa jest srebrem, a milczenie złotem.
2. Trzeba mieć pewną dozę dyskrecji przy tego typu rozmowach, ale to wynika raczej z przyzwoitości niż z obowiązku.
3. Tajemnica spowiedzi obowiązuje przede wszystkim kapłana i osób pośredniczących (tłumacz), czy tych, które usłyszały przypadkiem. A zatem sam fakt spowiedzi jest nią objęty. Natomiast jeśli Ty sama chcesz coś powiedzieć o swoich grzechach, czy pokucie zadanej, czy nawet nauce kapłana to nie obowiązuje ta tajemnica i nie ma też ekskomuniki. Jest to raczej sfera intymna i nikt nie normalny nie chce się chwalić swoimi grzechami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zaufaj.pl Strona Główna -> Prawo kościelne (nie wymaga rejestracji) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin