Forum Zaufaj.pl Strona Główna

Dziwna relacja...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zaufaj.pl Strona Główna -> Ja i Bóg (nie wymaga rejestracji)
Autor Wiadomość
szukajacaBoga
Gość





PostWysłany: Wto 22:00, 10 Lut 2009    Temat postu: Dziwna relacja...

Ponieważ mam jakiś mętlik w głowie postanowiłam zasięgnąć opini innych co to może znaczyć.
Więc tak: po moim kryzysie wiary cięzkim dosyć poszlam do spowiedzi.
Bylo cudownie.
Przelamaly sie wszystkie mury i tak dalej..
Jak to sie mowi" powrocilam" Smile
chocia znie bylam az tak daleko. to byl taki bunt.. nie za duzy nie za maly..
noi .. czulam sie wtedy taka czysta taka radosna tak bylo mi cudownie:)
moja relacja do Jezusa wrocila, gdzie przedtem byl taki jakis.. daleki i obcy.
No i w niedziele tez byl w miare ok Smile
Ale co bylo dziwne ,ze tylko w ten piatek po spowiedzi bylo najlepiej wieczorem zwlaszcza czulam sie niewymownie radosna jak nigdy, mialam taka otwartosc do ludzi , z Bogiem czulam pokoj i relacja byla w porzadku, w ogole widzialam przez rozowe okulary.
Nastepnego dnia jakby nic sie nie wydarzylo.
Modlitwy niby byly ok,ale..
tak jakbym nagle przestala odczuwac Boga.
Wczoraj taka egzaltacja, takie rozradowanie,taki pokoj
nie popelnilam zadnego grzechu do tego czasu w kazdym razie nawet jak pojawily sie bluznierstwa to nie bylo zgody woli i odpieralam je.. ciagle z tym walcze ,ale jakos daje rade tak czy siak nie wydaryzlo ie nic nadzwyczajnego wiec z cudownej nocy nagle jakas taka obojetnosc..
to bylo nadzwyczajnie dziwne.
No i Jezus w relacji stal sie jakis taki.. ja wiem.. nieobecny?
tak jakby niby byl ale jakby Go nie bylo..
tak jakbym ja Go strasznie kochala ale nie do konca..
tak jakby znowu bylo ok,ale nagle jakas obojetnosc takie jakies no nie wiem..
no a potem zaczely mnie nachodzic wyrzuty sumienia bo sobie postanowilam codziennie do komunii i eucharystia..
i mam teraz wyrzuty sumienia bo nieposzlam nieposzlam bo zle sie czulam caly dzien ale nastepngo dnia czyli dzis tez sobie odpuscilam choc w sumie przeszkod wiekszych ne bylo... no z moich wczesniejszych doswiadczen po prostu czuje sie glupio jak jestem jedyna osoba na krzyz w kosciele w przedziale wiekowym mlodszym niz 65 lat... mam wrazneie ze Ksieza i ludzie na mnie dziwnie patrza i sobie mysla ze co ja tu robie .. taka mldoa osoba w kosciele nie..
no i jakos tak sie czulam glupio ,ze mysle,ze postepuje,ze zyje jakby obok Jezusa. Nie dziele sie z nim myslami i tak dalej.
Wczesniej nawet podczas kryzysu bylo tak,ze codziennie po kilka razy dziennie myslalam o Jezusie ale nie bylo z nim relacji i nierozmawialam z nim. A teraz rozmawiam z nim na modlitwie,ale jakby to bylo tak ,ze mialam wrazenie,ze On jest ale jakby Go nie bylo i jakby faktycznie to bylo jakies takie... abstrakcyjne..ze niby jest relacja ale jakby jej nie bylo.. czuje jakby Bóg byl obok i ja obok i jakbysmy nie mogli ze soba jakby sie no niewiem wczesniej myslalam o Nim za dnia kiedy cos robilam rozmawialam z Nim dzielilam sie wszystkim a teraz dlugo odczekuje zanim pojde na modlitwe chociaz dwa dni temu to byla niesamowita radosc... staram sie rozmawiac z Nim ale cos nie tak nie wiem co.. mimo ze wiem,ze mnie kocham,ze jest ze mna i tak dalej to z jednej strony czuje sie glupio ze nie chodze na eucharystie w dni powszednie i nie przyjmuje Komunii chociaz moge, a z drugiej czuje jakas dziwna obojetnosc do Boga chociaz cieplo o Nim mysle.. i to raczej nie jest pustynia.. tak mnie sie zdaje..
nie umiem do konca sprecyzowac o co chodzi;/ nie umiem tego pisac slowami...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zaufaj.pl Strona Główna -> Ja i Bóg (nie wymaga rejestracji) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin